SHIFT znaczy ZMIANA 

30 września 2022

Biznes na Zdrowie.

Autor: Krzysztof Mencel

Jak są reguły gry w Biznesie?

Do tej pory można było odnieść wrażenie, że Biznes tworzy zupełnie swój oddzielny świat, swoje reguły, zasady.

 Przez setki lat to co było postrzegane za absolutnie właściwe w biznesie, poza nim mogło być naganne. Taki prosty przykład. w przeszłości ludzie prowadzący biznesy często tworzyli jakiś produkt, który niszczył zdrowie innych ludzi. A następnie udowadniano w kampaniach marketingowych, że ten produkt jest dla Ciebie absolutnie najlepszy. Wszyscy wokół się cieszyli i świętowali sukcesy.

A przecież w życiu poza biznesem nie lubimy kiedy ktoś robi krzywdę naszemu zdrowiu? Uważamy, że jest to zachowanie niewłaściwe i naganne, prawda? A jednak w biznesie takie podejście przez setki lat było uważane za absolutnie OK i zgodne z zasadami. 

Ale to się zmienia i Ci którzy tego nie zrozumieją odpowiednio wcześnie - wiele stracą także biznesowo. 

Pewne rzeczy w otoczeniu firm wymuszą zmianę reguł gry.

A może jednak warto prowadzić ZDROWY BIZNES?

Te stare czasy powoli odchodzą do lamusa. Konsumenci są coraz bardziej wyedukowani. Ponieważ istnieje internet, dzięki niemu konsumenci mają duży dostęp do niezależnych informacji - jak nigdy przedtem. Po drugie często zanim kupimy jakiś produkt, wielu z nas najpierw sprawdzi opinie o nim w internecie a dopiero potem zdecyduje się na jego zakup. 

Kolejną cechą nowych mediów jest niezwykle szybka zdolność wymiany informacji i zrzeszania się. Mówi się, że Twitter i Facebook wygrywają już wojny i rewolucje integrując ze sobą protestujących. Taka jest siła komunikacji. 

Teraz naprawdę jeden człowiek plus siła mediów społecznościowych mogą zrobić rewolucję

Spójrzcie na niego: 

To Jamie Olivier,  znany brytyjski kucharz celebryta. Oprócz gotowania miał też wiele celów społecznych. W jakimś momencie za cel swoich działań medialnych wziął sobie poprawę jakości jedzenia jakie spożywają dzieci. Zacząć ostrożnie od Wielkiej Brytanii. Potem skierował swoją uwagę na Stany Zjednoczone.

Jego działania trwały tam wiele lat.

Podam tylko jeden spektakularny przykład zmiany jaką wywołał.:

Nagrał jeden program, który trwał kilka minut, na temat tego co dodaje się do hamburgerów w USA. Pokazał co to jest tzw. różowa maź. To po prostu odpady mięsne, które normalnie sprzedaje się jako karma dla psów - po odpowiednim przetworzeniu mogły jednak stanowić 15 % wagi hamburgera.

Jeden program. Jednak wiele osób czuło się poruszonych. Kilku blogerów internetowych zjednoczyło siły. Zorganizowali oni kampanię w internecie, która rozlała się jak tzw.fala ognia. W jej efekcie miliony Amerykanów dowiedziało się o tym co jedzą i postawiło STOP.  Po ok. pół roku takiego medialnego zamieszania praktycznie wszyscy duzi gracze na rynku fast foodów wydali oświadczenie, w którym rezygnują z używania tego produktu. McDonald's oczywiście oświadczył, że jego decyzja nie ma żadnego związku z oporem społecznym lecz, że prowadził niezależne badania już długo i właśnie już miał samodzielnie się z tego wycofać. Hm, ciekawy zbieg okoliczności w czasie…

Widzicie - jeden człowiek wsparty entuzjazmem społecznym w nowych mediach jest w tej chwili w stanie bez większego trudu przyprzeć do muru największych graczy biznesowych na świecie. Takie wydarzenia na zawsze odmieniają oblicze ekonomii na świecie. Nawet największe firmy nie mogą już obecnie liczyć na pobłażliwość społeczną jeśli ich działania w ewidentny sposób są szkodliwe.

A to dopiero początek tego procesu. Daje to początek nowej kontroli społecznej nad etyką działania firm. Człowiek i jego dobro będzie musiało znaleźć się bardziej w centrum uwagi.

Słynne zdanie : “nie chcę ale muszę” możemy użyć także w tym kontekście. Niektóre firmy niebyt chętnie zmieniają swój profil działalności. W krótkim okresie może to owocować obniżeniem poziomu zysków, a tego właściciele i menedżerowie nie lubią. Ale długokresowo takie podejście stanowi jedyną drogę, jedyną która umożliwi przetrwanie. Pozostaną najlepiej przystosowani.

Chciałbym, aby w przyszłości jednym z głównych kryteriów działania firmy było motto znane ze środowiska medycznego “po pierwsze nie szkodzić”.